wtorek, 13 grudnia 2016

Święta tuż... tuż...



Za chwilę Boże Narodzenie. Dopiero ustawiałam mój wianek adwentowy. Dopiero zaczynało się odliczanie, a przed nami już ostatnia niedziela adwentu.
 


 Już należałoby pomyśleć o choince.




niedziela, 9 października 2016

Jesiennie.

Wrzesień umknął nawet nie wiem kiedy. Obdarował nas przepiękną pogodą jak na tę porę roku,  ale za to październik nas nie rozpieszcza. Deszczowo, wietrznie, buro i szaro. Można sobie tylko poprawiać humor otaczając się kolorowymi atrybutami jesieni.






Wianki też mile widziane.








Kolory jesieni. Za chwilę staną się wszechobecne. Już nie mogę się doczekać. Może przełamią tą burość i szarość.



niedziela, 28 sierpnia 2016

Migawki z wakacji.

I znów dużymi krokami zbliża się koniec wakacji. Temperatury na to nie wskazują, ale wrzesień tuż tuż. Urlop też już wspomnieniem. Urokliwe Łężeczki, bardzo wiejskie klimaty, cisza i spokój. Coraz trudniej o takie miejsca.












A potem Borne Sulinowo. Tłum, gwar, ryk silników, kurz i spaliny. Jednak to już nieodłącznie związane z wakacjami, nie może być inaczej. Do Bornego na zlot trzeba chociaż "wpaść".







I Czaplinek ze swoim spokojem i niesamowicie czystym jeziorem. Tam można "naładować akumulatory".






Słońca wszystkim w tej końcówce sierpnia życzę.



sobota, 6 sierpnia 2016

Letnie wianuszki.


Wiele czasu upłynęło. Dawno nie zaglądałam do tego mojego "pamiętnika". Czas nadrobić zaległości. Lato i wakacje powinny temu sprzyjać, ale niestety doba za krótka. Wszyscy intensywnie pracujemy i czekamy na urlop. Wiem, że i tak wówczas zabraknie czasu na zrealizowanie wszystkich planów, ale zobaczymy... może się uda nadrobić zaległości.                                                                                                                         



A oto kilka wianuszków, które powstały w letnie dni. W 100% naturalne!                                                                                                                           

                                                                      

 




piątek, 21 sierpnia 2015

Mydełka i świece decoupage

Pomysł powstał podczas rozmowy z klientką w sklepie. Stwierdziłam "a co mi tam spróbuję" No i wychodzą całkiem sympatycznie, "słodziaki". Mydełko można używać jak każde inne. Serduszko decoupage pozostaje do końca, nie zniszczy się, zmydla się druga strona.




Robię jeszcze zestawy upominkowe: saszetka zapachowa z lawendą, świeca i mydełko. Wszystko z takim samym motywem zapakowane w koszyczku. Ciekawy pomysł na drobny upominek.






Takie drobnostki umilają mam każdy dzień!


wtorek, 18 sierpnia 2015

W stylu shabby chic

Ostatnim czasem zafascynowały mnie kwiatowe kule. A te stylizowane na shabby szczególnie.
I taką zrobiłam.





W planach są następne.




czwartek, 13 sierpnia 2015

Szmaciane ptaszki...

Zainteresowały mnie ostatnio i okazały się ciekawym punktem wyjścia dla różnych dekoracji.





I tak powstał wianek w kolorach szarości.





I taka dekoracja na stolik, półkę, parapet... Jak komu pasuje.