I znów dużymi krokami zbliża się koniec wakacji. Temperatury na to nie wskazują, ale wrzesień tuż tuż. Urlop też już wspomnieniem. Urokliwe Łężeczki, bardzo wiejskie klimaty, cisza i spokój. Coraz trudniej o takie miejsca.
A potem Borne Sulinowo. Tłum, gwar, ryk silników, kurz i spaliny. Jednak to już nieodłącznie związane z wakacjami, nie może być inaczej. Do Bornego na zlot trzeba chociaż "wpaść".
I Czaplinek ze swoim spokojem i niesamowicie czystym jeziorem. Tam można "naładować akumulatory".
Słońca wszystkim w tej końcówce sierpnia życzę.
A potem Borne Sulinowo. Tłum, gwar, ryk silników, kurz i spaliny. Jednak to już nieodłącznie związane z wakacjami, nie może być inaczej. Do Bornego na zlot trzeba chociaż "wpaść".
I Czaplinek ze swoim spokojem i niesamowicie czystym jeziorem. Tam można "naładować akumulatory".
Słońca wszystkim w tej końcówce sierpnia życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz