piątek, 31 stycznia 2014

Nie tylko...

Wpadłam w trans tworzenia. Słyszałam, że decoupage wciąga. Nie myślałam jednak, że aż tak bardzo. Powstały serduszka z lawendą

 



 I jeszcze z różyczkami. troszkę inne niż poprzednie, ale równie urocze.


Powstało też pudełko z Marylin Monroe na różności, co prawda trochę inną techniką niż decoupage, ale efekt przeszedł moje oczekiwania.



Pudełeczko z Marylin zachwyciło nie tylko mnie i dlatego myślę, że wkrótce stworzę coś jeszcze z jej podobizną.




środa, 29 stycznia 2014

Wiosna zimą

Ze spaceru po lesie trafiła do nas gałązka brzozy z wyraźnie zawiązanymi pąkami. W domowym ciepełku rozbujała.






 W mroźne dni mamy w domu namiastkę wiosny.






Pozdrawiam wszystkich cieplutko.



piątek, 24 stycznia 2014

Przygoda z decoupage

Zawsze mnie fascynowała technika decoupage, ale jakoś nigdy nie było czasu przyjrzeć się temu bliżej. W końcu się udało znaleźć chwilę i zaczęłam zgłębiać jej tajniki. Moje pierwsze prace są trochę nieudolne, ale cieszą niesamowicie.

Jako pierwsze powstały serduszka z różyczkami.






Wpadłam w trans i już powstają następne z lawendą, ale te pokażę gdy będą gotowe.
Pozdrawiam ciepło w te mroźne dni.




niedziela, 12 stycznia 2014

Serduszka shabby


Wisiały na choince. Teraz szukają sobie nowego miejsca.







Każde jest trochę inne. Różnią się natężeniem widocznych ciemniejszych przetarć, malowaniem. Kocham kwiatki, którymi są zdobione. Są u mnie w wielu miejscach.