niedziela, 2 czerwca 2013

Powrót po czasie...

Dawno tu nie zaglądałam. Brak czasu? Na pewno nie pomysłów i ich realizacji. Wiele się w tym czasie w moim życiu działo, jednak zawsze była chwila na szydełko i stare zdjęcia, ale nie tylko. Zainteresowałam się papierową wikliną i uzyskałam całkiem ciekawe efekty. A oto jak powstały osłonki na kwiaty.
                                           




 Najpierw na drucie zwinęłam kartki papieru, podkleiłam i przycięłam do odpowiedniej wysokości.





Następnie korzystając z kleju na ciepło i kartonika odpowiedniej wielkości posklejałam rurki razem.




Powstał taki oto kartonik, który najpierw pomalowałam brązową bejcą, a gdy bejca wyschła powtórzyłam malowanie białą farbą akrylową i jeszcze dokleiłam bawełnianą koronkę...






 Pozostało ułożyć kwiaty i tak to wygląda



Do zrobienia okrągłych "osłonek" użyłam tekturowych szpulek po kordonku Maxi.


Nietrudne. Potrzeba tylko trochę czasu i cierpliwości. A efekt może zaskoczyć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz