niedziela, 14 lipca 2013

Ładujemy akumulatory

Piękna niedziela. Słoneczko chowało się co prawda za chmurki, ale mimo tego było cudownie. Postanowiliśmy wykorzystać sprzyjające warunki i pojechać nad "nasze jeziorko i w las".



  • Jezioro Zapowiednik całkowicie ukryte w lesie. Prowadzi do niego droga znana niewielu osobom, a ci którzy ją znają nie chwalą się za bardzo. Można godzinami leżeć na pomoście i słuchać odgłosów przyrody - śpiewu ptaków, plusku fal, szumu starych drzew... Tam odpoczywamy jak nigdzie. Tam ładujemy nasze akumulatory. Tam wracamy zawsze!!!



 A że lasy wokół obfitują w dobra wszelakie. Dziś wróciliśmy z dzbankiem jagód, ale zdążyłam uwiecznić tylko te na krzaczku. Doniesione do domu jakoś szybko zniknęły. Z bitą śmietaną były przepyszne!!!


2 komentarze:

  1. Pięknie tak nad wodą:)))) Miłego wypoczynku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Halinko! Życzę również wielu miłych chwil spędzonych na łonie przyrody. Właśnie odkryłam twojego bloga. Sowy są cudowne!!!
      Pozdrawiam

      Usuń