sobota, 14 lutego 2015

Walentynek czas!


Walentynki!
Dzień obdarowywania ukochanych osób upominkami. Najmilsze te zrobione własnoręcznie. Serce ze starych książek było bardzo pracochłonne, ale efekt wart zachodu. Piękne!!!






 Te serduszka też są cudowne, chociaż nieco staroświeckie. Ale takie drobiazgi wspaniale dekorują dom...




Wszystkiego dobrego!!!





sobota, 7 lutego 2015

Szydełkowa firanka z aniołem.


Poświęciłam wiele godzin, ale efekt jest. Anioł wyszedł cudowny i już pojechał do nowego domu.










Teraz powstaje inny anioł, może kiedyś go pokażę.



wtorek, 3 lutego 2015

Zimowy spacer.

Zima jeśli tylko zechce potrafi  być piękna. W minioną niedzielę wybraliśmy się na długi spacer. Słonecznie, trochę śniegu i czyste zimowe powietrze. Można spacerować godzinami, chyba że pies odmawia, bo mu łapki marzną. I trzeba wracać!






Krzewy i drzewa poubierały się w "kropelki" lodu. Widok jak z bajki o Królowej Zimie.





Wszystko delikatnie pokryte białym puszkiem. My nie mogliśmy nasycić oczu widokami, a pies...





 ... a pies szalał. Tyle tropów zwierzyny! Tu powąchać, tam powąchać... tylko gdzie najpierw?!


Chciałabym, aby taka pogoda utrzymała się przez dłuższy czas. Być może za tydzień znowu pochodzimy po polach i lasach!